Współtwórca „South Park” żartuje, że „strasznie żałuje” premiery, która wywołała gniew Białego Domu

Współtwórca „South Parku” Trey Parker krótko odpowiedział na oburzenie Białego Domu wywołane premierą sezonu serialu animowanego
SAN DIEGO — SAN DIEGO (AP) — Współtwórca „South Parku”, Trey Parker, w czwartek udzielił bardzo zwięzłej odpowiedzi na oburzenie Białego Domu wywołane premierą sezonu animowanego serialu „Instytucja”, w którym pokazano nagiego prezydenta Donalda Trumpa w łóżku z Szatanem.
„Bardzo nam przykro” – powiedział Parker, po czym spojrzał na niego długo i z kamienną twarzą.
Parkera zapytano o jego reakcję na zamieszanie, gdy siedział na scenie podczas Comic-Con International w San Diego na początku panelu poświęconego animacji w Comedy Central, w którym uczestniczyli również jego partner z serialu „South Park” Matt Stone, twórca „Beavisa i Butt-Heada” Mike Judge oraz aktor Andy Samberg, współtwórca animowanego filmu „Digman!”.
Wcześniej tego samego dnia Biały Dom wydał oświadczenie w sprawie premiery 27. sezonu, która miała miejsce w środę wieczorem.
„Ten program nie jest aktualny od ponad 20 lat i wisi na włosku, niosąc ze sobą mało inspirujące pomysły w desperackiej próbie zwrócenia na siebie uwagi” – powiedział w oświadczeniu rzecznik Białego Domu Taylor Rogers. „Prezydent Trump spełnił więcej obietnic w ciągu zaledwie sześciu miesięcy niż jakikolwiek inny prezydent w historii naszego kraju – i żaden program czwartej kategorii nie jest w stanie zniweczyć jego dobrej passy”.
Później w trakcie panelu Parker powiedział, że w odcinku we wtorek wieczorem otrzymali notatkę od producentów.
„Powiedzieli: «OK, ale rozmyjemy penisa», a ja odpowiedziałem: «Nie, nie rozmyjemy penisa»” – opowiadał Parker.
Premiera filmu również skrytykowała Paramount i jego niedawną ugodę z Trumpem na kwotę 16 milionów dolarów, zawartą zaledwie kilka godzin po tym, jak Parker i Stone podpisali pięcioletnią umowę z wytwórnią na 50 nowych odcinków i prawa do transmisji strumieniowej poprzednich sezonów. „Los Angeles Times” i inne media podają, że umowa opiewała na 1,5 miliarda dolarów.
W tym odcinku Trump pozywa miasteczko South Park, gdy jego mieszkańcy kwestionują obecność Jezusa Chrystusa – prawdziwej osoby – w tamtejszej szkole podstawowej.
Jezus mówi im, że powinni się ustatkować.
„Widzieliście, co się stało z CBS? No cóż, zgadnijcie, kto jest właścicielem CBS? Paramount” – mówi Jezus. „Naprawdę chcecie skończyć jak Colbert?”
CBS i spółka macierzysta Paramount Global odwołały w zeszłym tygodniu program Stephena Colberta „Late Show” , kilka dni po tym, jak Colbert ostro skrytykował ugodę Paramount w sprawie pozwu Trumpa dotyczącego wywiadu w programie „60 Minutes”.
Dyrektorzy CBS i Paramount stwierdzili, że usunięcie „The Late Show” było decyzją finansową.
Efektywna produkcja „South Parku” i balansowanie na granicy ryzyka przez jego twórców sprawiają, że serial ten pozostaje niezwykle aktualny jak na produkcję animowaną.
„Nie wiem, jaki będzie odcinek w przyszłym tygodniu” – powiedział Parker na Comic-Conie. „Jeszcze trzy dni temu myśleliśmy: 'Nie wiem, czy ludziom się to spodoba'”.
ABC News